Dlaczego kochamy rękodzieło? - 8 powodów



Żyjemy w czasach, kiedy towary są dostępne na wyciągnięcie ręki, a sklepowe półki obfitują w szeroki wachlarz produktów takich jak dekoracje do domu i ogrodu, ubrania czy biżuterię. Zakupy stały się jeszcze łatwiejsze przez popularyzacje sklepów internetowych, dzięki którym możemy nabywać dobra z całego świata bez wychodzenia z domu. Prostsze nie były chyba nigdy w historii świata. Dlaczego zatem grono rękodzielników i pasjonatów DIY wciąż się rozszerza?


 W odniesieniu do tych realiów mogłoby się wydawać, że niepotrzebnie zawracamy sobie głowę i zwyczajnie tracimy czas na babranie się w farbach i klejach, dzierganie kilometrów włóczki, czy nawlekanie miliarda koralików na żyłkę. Dlaczego nie można po prostu pójść do sklepu jak reszta świata? Odpowiedź na to pytanie okazuje się nieco bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, a fundamentalnych powodów do tego, by zajmować się szeroko pojętym DIY jest co najmniej kilka.


1. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - rękodzieło jako alternatywa dla sklepowych cen.

Faktem jest, że czasem ceny dekoracji, domowych tekstyliów czy biżuterii potrafią przyprawić o zawrót głowy. Po prostu nie opłaca się czegoś kupić, bo można to zrobić samodzielnie - 10 razy taniej. Wtedy z pomocą rękodzielnikowi przychodzi jego para chętnych rączek i głowa pełna pomysłów. Wystarczy jeszcze wygospodarować chwilę wolnego czasu. W ten sposób udało mi się zrobić na przykład stylową lampkę za mniej niż 5zł, czy mini szklarnię.

2. Jakość, czyli "zrobię to lepiej".

W dobie zalewającej świat chińszczyzny, czasem trudno o artykuły wysokiej klasy. Zdarza się, że chociaż idea produktu jest słuszna i mógłby być on całkiem funkcjonalny, to wytrzymałość materiałów użytych do jego wykonania oraz estetyka wykończenia pozostawiają wiele do życzenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w takiej sytuacji wykonać własną, bardziej przemyślaną wersję, która posłuży nam znacznie dłużej niż jej sklepowy odpowiednik.

3. Rosnąca potrzeba indywidualności i niepowtarzalności

Rękodzielnicy chcą mieć większy udział w kreowaniu własnej przestrzeni, niż tylko wybór jednego z dwóch dostępnych wzorów danego produktu. Chcemy tworzyć rzeczy wyjątkowe i unikatowe, po swojemu. Tymczasem z każdej strony otaczają nas nudne i schematyczne twory masowej produkcji, a przecież naturalne i kluczowe dla rozwoju człowieka jest dążenie własną drogą - ku odrębności i oryginalności. 

4. Bycie częścią społeczności

Fajna sprawa w każdym hobby. Miło jest poznać osoby, które lubią to samo co my. Wymiana doświadczeń, wzajemne inspirowanie do rozwoju i próbowania nowych rzeczy jest motywująca i wartościowa. Zauważyłam, że rękodzielnicy to zasadniczo grupa wyjątkowo życzliwych i pogodnych ludzi. Co jest tego powodem? Być może kolejny punkt ma z tym coś wspólnego.

5. Rękodzieło lekarstwem na stres - terapia w domowym zaciszu.

Tworzenie wymaga od nas skupienia, co jest kluczem do relaksu i redukcji stresu. Uczy cierpliwości, koi nerwy i poprawia samopoczucie. Łagodzi napięcie mięśni, odpręża i sprawia, że reszta świata - a szczególnie jego stresogenny fragment - na chwilę przestaje istnieć. Mamy chwilę by zwolnić, odpocząć od zabiegania, ciągłego analizowania i zmartwień dnia codziennego.

6. Chęć sprawienia radości bliskiej osobie

Prezenty mają to do siebie, że nie zawsze są trafione. Jednak te ręcznie zrobione mają tę przewagę, że jakie by nie były, uosabiają znacznie wyższą wartość od liczby widniejącej na paragonie. Kryją w sobie poświęcenie, czas, pracę i zaangażowanie, a także - może przede wszystkim - sympatię do obdarowanej osoby.

7. Uzależniająca satysfakcja

Przyjemność sprawia nie tylko patrzenie na gotowy produkt, ale już cały proces jego powstawania. Jednak nic tak nie cieszy jak satysfakcja z efektów swojej pracy i z tego, że zrobiło się coś od podstaw samodzielnie, od początku do końca. Jeśli dodatkowo podoba się innym, to radość jest jeszcze większa. W końcu kto z nas nie lubi usłyszeć miłego słowa pochwały, kiedy zrobi coś dobrze?

8. Personalizacja totalna

Znajdujesz w sklepie fajny notes. Jest idealny. Tylko liczba kartek mogłaby być trochę większa, okładka grubsza i bez tego napisu na górze. W dodatku jest trochę za duży i nie mieści się w ulubionej torebce... i w ogóle mógłby być jakiś inny. Rękodzieło otwiera te wszystkie granice. Możesz zaprojektować co tylko chcesz, dostosować jego cechy do własnych potrzeb i upodobań, decydując o każdym najdrobniejszym szczególe. Swoją drogą, jeśli przydałby Ci się taki notes, to zapraszam do wpisu --> Jak zrobić notes ;).



Jak widzisz, oddawanie się różnym formom rękodzieła bardzo pozytywnie oddziałuje na ludzki umysł i ciało, co zresztą wielokrotnie zostało dowiedzione naukowo.  Jeśli masz smykałkę do prac manualnych, rób to jak najczęściej :).

Wybrane dla Ciebie