Nic tak nie inspiruje do robienia nowych ozdób jak pierwsze promienie słońca i fakt, że zbliża się wiosna. Tym razem postanowiłam wykorzystać szklane butelki po syropach owocowych i zrobić całkiem elegancką dekorację w bardzo szybki i prosty sposób. Zobaczcie jak możecie je wykonać. :)
Butelki będę malować nie od zewnątrz, ale od środka. Dzięki temu będą miały błyszczące wykończenie i łatwo będzie usuwać z kurz z ich powierzchni.
Potrzebne materiały i narzędzia:
- - szklana butelka
- - farba (np. akrylowa)
- - sznurek do ozdoby (opcjonalnie)
- - nóż kuchenny/nożyk do tapet
- - płyn do mycia naczyń
Zaczynamy od zdarcia etykiety i oczyszczenia butelki z resztek kleju.
Klej na mojej butelce był nieznośnie trwały więc nie obeszło się bez skrobania. Warto też spróbować usuwania go zmywaczem do paznokci.
Odkręcam
nakrętkę i delikatnie przecinam obręcz. Moja była
metalowa, twarda i męczyłam się z nią dłuższą chwilkę. Pamiętajcie o
ostrożności przy pracy z ostrymi narzędziami.
Dokładnie myję butelkę płynem do mycia naczyń w środku i na zewnątrz. Zostawiam do wyschnięcia.
Wlewam do butelki trochę farby i szczelnie zakręcam nakrętkę. Użyłam akrylowej farby do ścian, pozostałej po malowaniu pokoju. Jeżeli farba jest gęsta, trzeba wlać jej więcej. W przeciwnym razie bardzo trudno będzie nam ją dobrze rozprowadzić po ściankach naszej butelki.
Przechylam i wstrząsam tak długo, aż cała butelka będzie dokładnie pokryta farbą.
Odkręcam i zlewam nadmiar farby. Zostawiam butelkę do wyschnięcia obracając ją co jakiś czas, ponieważ rzadsze farby mogą ściekać ze ścianek. Efekt byłby wtedy nieciekawy.
Gwint butelki obwiązuję sznurkiem, np. zwykłym sznurkiem do paczek.
A oto efekt końcowy:
Moim zdaniem efekt jest całkiem przyjemny. A Wam jak się podoba?