Potrzebne materiały i narzędzia:







Oczywiście można uszyć ściereczki o dowolnych rozmiarach, odpowiednio do swoich upodobań i potrzeb :).
Jakie tkaniny wybrać?
Najlepsze będą tkaniny naturalne, które dobrze chłoną wodę - to w zasadzie najważniejsza sprawa, bo po co nam ściereczka, która niczego nie ściera ;). Co więcej ściereczki kuchenne powinno się prać w wysokiej temperaturze, więc zwróć uwagę, czy Twój materiał da sobie radę w takich warunkach. Ponadto upewnij się, że nie będzie farbował.Zaczynam od wyprasowania wybranych tkanin i wyrównania brzegów nożyczkami. Dzięki temu dalsza obróbka będzie łatwiejsza i znacznie przyjemniejsza.
Następnie podwijam na ok. pół centymetra dwa dłuższe brzegi mojego paska ozdobnej tkaniny i zaprasowuję je na lewą stronę.
Teraz zajmę się estetycznym podłożeniem wszystkich brzegów ściereczki. Poniżej pokazuję Ci jak to zrobić krok po kroku.
Najpierw zaprasowuję każdy z czterech brzegów na ok. 2 - 2,5cm
Następnie rozkładam je i składam jeszcze raz w połowie, do środka, po czym zaprasowuję.
Tym sposobem powstało mi coś takiego:
Brzegi wyglądają już całkiem dobrze. Teoretycznie mogłoby tak zostać, ale to jeszcze nie to, o co mi chodzi. Rogi ściereczki są grube, bo zostały w tym miejscu niepotrzebne warstwy tkaniny. Postaram się temu zaradzić i na początek całkowicie rozkładam wszystkie podwinięte brzegi. Następnie odcinam nadmiar materiału w zaznaczonym miejscu.
Teraz ponownie zawijam do środka zaprasowane brzegi i voilà!
Tak jest o wiele lepiej :). Przejdźmy zatem do kolejnego kroku.
Układam ozdobny pasek na ściereczce w docelowym miejscu. Następnie odwracam całość na drugą stronę. Żeby mieć pewność, że nic się nie przesunie, można spiąć tkaniny szpilkami.
Wystające końce wzorzystego paska składam do wewnątrz razem z zaprasowanymi brzegami.
Z paska tkaniny o wymiarach 3x15cm zrobiłam uszko do powieszenia. Składam dwa dłuższe brzegi paska, potem całość jeszcze na pół i przeszywam wzdłuż.
Przypinam uszko szpilkami w wybranym miejscu.
Następnie obszywam całą ściereczkę dookoła, wzdłuż wcześniej zaprasowanych krawędzi.
Pozostaje tylko pozbyć się ewentualnych wystających nitek i cieszyć się nową ściereczką :).
Prawda, że proste?

Szyłam już duuużo różnych tekstyliow do domu ale nigdy jakoś nie przyszło mi do głowy żeby uszyć sobie ściereczki do kuchni. Dzięki za ten genialny pomysł!!
OdpowiedzUsuńOj sterta resztek tkanin to u mnie w szafie leży i to całkiem pokaźna. Coś czuje, że zaraz je zamienię w stosik nowych ściereczek :) pozdrawiam Martyna
OdpowiedzUsuńWygląda jak kupiona w sklepie :) Śliczna.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam Cię! Za te rogi - teraz już będę wiedziała, jak to ładnie robić :) jak dobrze pójdzie to jeszcze dziś spróbuję, co prawda nie na ścierce, ale na czymś innym :)
OdpowiedzUsuńDzięki Arleta, bardzo się cieszę, że instrukcja się przydała :).
UsuńSuper pomysł! ściereczka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, zainspirowałaś mnie, teraz tylko muszę znaleźć odpowiedni materiał i biorę się do pracy :)
OdpowiedzUsuńCzy moze byc taka bawelna jak na posciel czy inna?
OdpowiedzUsuńMoże być, ale im grubsza, tym lepsza - ja użyłam fragmentu prześcieradła :)
UsuńDziś kupiłam sobie len i też będę czarować takie cuda po obejrzeniu twojej prezentacji. Dziękuję za instruktaż. Co swoje to swoje, bardziej się ceni swoją robótkę. No i jest satysfakcja. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń