Uwielbiam, kiedy w domu pachnie chlebem. W naszym dzieje się to raz na 2-3 dni, a w ostatnim czasie w regularnym towarzystwie chleba z tego przepisu. Poza tym, że pięknie pachnie jest pyszny, szybki i prosty w wykonaniu. Każdy może go upiec, nawet jeśli nigdy wcześniej nie miał okazji przygotowywać własnego domowego chleba. Zapraszam :).
Całkowity czas przygotowania (od odmierzania składników do wyjęcia z pieca gotowego chleba) to niecałe 2 godziny, z których 85% to czas, kiedy ciasto rośnie lub się piecze.
Przybliżony koszt bochenka wynosi 2zł.
Przybliżony koszt bochenka wynosi 2zł.
W przepisie używam keksówki o wymiarach dolnych 22x8,5cm.
Składniki:












Siemię lniane - działa regenerująco i osłonowo na żołądek i cały układ pokarmowy, zawiera bardzo dużo kwasów omega-3.
Słonecznik - bogate źródło witaminy E i innych, oraz ważnych dla zdrowia pierwiastków.
Czarnuszka - Pozwolę sobie nie wymieniać na co dokładnie działa, bo działa chyba na wszystko i jej opis zająłby (poważnie) pięć razy więcej tekstu niż sam przepis na chleb. Jeśli nie satysfakcjonuje Was taka odpowiedź, a mam nadzieję, że tak jest ;) polecam zgłębić temat korzystając z wyszukiwarki internetowej. Warto dowiedzieć się o niej czegoś więcej i zacząć stosować ją w swojej kuchni.
Słonecznik - bogate źródło witaminy E i innych, oraz ważnych dla zdrowia pierwiastków.
Czarnuszka - Pozwolę sobie nie wymieniać na co dokładnie działa, bo działa chyba na wszystko i jej opis zająłby (poważnie) pięć razy więcej tekstu niż sam przepis na chleb. Jeśli nie satysfakcjonuje Was taka odpowiedź, a mam nadzieję, że tak jest ;) polecam zgłębić temat korzystając z wyszukiwarki internetowej. Warto dowiedzieć się o niej czegoś więcej i zacząć stosować ją w swojej kuchni.
Sposób przygotowania:
Zaczynam od zrobienia rozczynu drożdżowego. W tym celu rozpuszczam łyżkę mąki, cukier i pokruszone drożdże w pół szklanki wody, odjętej z całej przygotowanej ilości. Odstawiam w ciepłe miejsce na 10 minut.W tym czasie umieszczam w misce wszystkie suche składniki: mąkę, sól, otręby, siemię, słonecznik i czarnuszkę.
Po dziesięciu minutach drożdże ładnie urosły. Uwaga, żeby nie uciekły ze szklanki ;).
Teraz dodaję drożdże do miski z suchymi składnikami. Dolewam też pozostałą część wody oraz olej i wszystko dokładnie mieszam.
Następnie przykrywam miskę ściereczką i odstawiam na 20 minut w ciepłe miejsce.
W tym czasie przygotowuję foremkę - wykładam ją papierem do pieczenia lub smaruję tłuszczem i obsypuję otrębami, ziarnami lub żytnią mąką.
Po dwudziestu minutach ciasto powinno być napowietrzone i mieć dwa razy większą objętość. Krótko je mieszam i przekładam do foremki.
Łyżką delikatnie wygładzam powierzchnię i smaruję łyżeczką oleju i obsypuję niewielką ilością siemienia lnianego.
Odstawiam foremkę w ciepłe miejsce na 25 minut bez przykrycia. Dlaczego bez? ;)
Ano dlatego:
Ano dlatego:
Wkładam foremkę do pieca nagrzanego do temperatury 220°C i piekę przez ok. 50 minut.
Po tym czasie wyjmuję chleb z pieca i z foremki także, do ostygnięcia. Nie mogę się doczekać krojenia, kiedy będę mogła dobrać się do najlepszej części - do ciepłej, chrupiącej piętki ;).
Smacznego :)
Wygląda bardzo smakowicie :) chyba muszę podsunąć ten przepis mężowi. On lubi piec pieczywo w naszym domu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO rany - jakie pyszności - musze spisać przepis i koniecznie taki sobie zrobić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
UsuńA czy w maszynie do chleba tez się uda?
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam maszyny do chleba, więc w tej kwestii niestety nie mogę pomóc :(.
UsuńWitam, właśnie wyciągnęłam chleb jest chrupiący pyszny;) przepis super ale nie wiem czy coś zle zrobiłam ponieważ chleb w środku jest jakby sypki można ukroic kromkę ale.srodek się rozsypuje ... zamiast maki żytniej dałam 300g maki pszennej pełnoziarnistej czy to może być od tego??
OdpowiedzUsuń